W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.

Konfrontacje zacznie "Cekaemista"

Konfrontacje zacznie "Cekaemista"
01.10.200720:19

Wstępem do zaczynających się jutro Konfrontacji Teatralnych będzie dzisiejsze spotkanie tzw. Sceny Otwartej poświęcone Tadeuszowi Różewiczowi. A pierwszy spektakl, jaki zobaczymy, przyjechał do Lublina z Moskwy.
Autora "Kartoteki" i "Białego małżeństwa" łączą z Lublinem więzy teatralne, które odnowiły się szczególnie w ostatnich latach. Zważywszy rolę, jaką we współczesnej europejskiej dramaturgii spełnia twórczość Tadeusza Różewicza, te relacje poety z Lublinem mają dla nas bardzo duże znaczenie. To lubelskim teatrom Provisorium i Kompania Teatr dał poeta zgodę na wystawienie sławnego dramatu "Do piachu", który po premierze w 1979 roku na długo trafił do szuflady, bo słowa prawdy uznano za szarganie narodowych świętości. "Do piachu" przynosi rozliczeniem z polskimi mitami, uosobieniem których jest wojenna partyzantka. Lubelskie grupy dały premierę dramatu w grudniu 2003 roku. To przejmujące przedstawienie ze świetną kreacją Witolda Mazurkiewicza w roli Walusia. Nic więc dziwnego, że Konfrontacje tak hołubią Tadeusza Różewicza. A przypomnieć trzeba też, iż w listopadzie 2003 miał premierę spektakl Teatru Scena Plastyczna KUL Leszka Mądzika "Odchodzi", zrodzony z wyraźnych inspiracji książką Różewicza "Matka odchodzi". 86-letni poeta nie przyjedzie do Lublina na poświęcony sobie, dzisiejszy wieczór, ale sam dokonał wyboru tekstów do odczytania, które mają odpowiadać na tytułowe hasło Sceny Otwartej Konfrontacji - jak żyć? Na spotkaniu w Centrum Kultury zaczynającym się o godz. 19 będzie natomiast Stanisław Różewicza, znany reżyser. Pokazany zostanie jego film "Nasz starszy brat" o Januszu Różewiczu, starszym bracie Stanisława i Tadeusza zamordowanym w 1944 roku (taki sam tytuł nosi tom wierszy Tadeusza Różewicza wydany w 1992 roku). Niespodzianką ma być pierwsza projekcja filmu "Gdzie zabawki tamtych lat". Pierwszym spektaklem tegorocznej, 12 edycji festiwalu Konfrontacje Teatralne będzie "Cekaemista" Centrum Dramatu i Reżyserii Aleksieja Kazancewa i Michaiła Roszczyna w Moskwie. Centrum to nie tylko teatr, ale i szeroki program kreacji nowej dramaturgii rosyjskiej. W Polsce najsławniejszym odpowiednikiem moskiewskiego Centrum zdaje się Laboratorium Dramatu Tadeusza Słobodzianka. Działające od 1998 roku Centrum Kazancewa i Roszczyna zaczynało programem "Moskwa - miasto otwarte", którego tematem była pełnia prawdy o współczesnym życiu stolicy Rosji. Monodram "Cekaemista" wyreżyserowała Irina Keruchenko, występuje Kirill Pletnev. Bohater, młody chłopak, opowiada o swym życiu na ulicy, w bandyckiej grupie; jednakże co jakiś czas w jego pamięci odżywa postać dziadka, bohatera wielkiej wojny ojczyźnianej... Takie będzie otwarcie teatralne Konfrontacji, zaś oficjalna inauguracja zostanie połączona z koncertem tischnerowskim zespołów VooVoo i rodzinnej kapeli Trebunie Tutki w wirydarzu kościoła dominikanów. W 2006 roku nagrali oni płytę "Tischner" z piosenkami, w których tekstach autorstwa Romana Kołakowskiego i górali, wykorzystane zostały fragmenty myśli Józefa Tischnera. Festiwal ma i wątek związany z naszą Gazetą. W środę o godz. 13.30 w Galerii Konfrontacji w Centrum Kultury otwarta zostanie wystawa zdjęć fotoreporterki Gazety Wyborczej w Lublinie Iwony Burdzanowskiej, powstałych podczas prób spektaklu "Lizystrata" w reżyserii Łukasza Witta Michałowskiego. Jak wiadomo, próby odbywano w dość szczególnymi miejscu, mianowicie w Areszcie Śledczym w Lublinie. Tam też w piątek odbędzie się premiera tego spektaklu, w którym w postacie z dramatu antycznego wcielają się osadzeni w lubelskim areszcie. Iwona Burdzanowska od lat sekunduje teatralnym zdarzeniom, szczególnie lubi czas, kiedy rodzi się spektakl i nie nabrał on jeszcze ostatecznego kształtu. Grzegorz Józefczuk Gazeta Wyborcza 02.10.07

CreArt. Sieć miast na rzecz twórczości artystycznej

Wydarzenia polecane