Tunel - jeden z przebojów kinowych lat 90., a przy okazji dość oryginalny i wyróżniający się obraz w filmografii Sylvestra Stallone. Nowy Jork, gdzie dzieje się akcja filmu, od lat pozostaje jednym z największych miast świata. Odległości pomiędzy poszczególnymi dzielnicami są ogromne, a przez to znaczna część komunikacji zlokalizowana jest pod ziemią. Jednym z takich rozwiązań jest właśnie tytułowy tunel, łączący Manhattan z New Jersey. Akcja filmu startuje w chwili, gdy we wspomnianym tunelu dochodzi do eksplozji, a w konsekwencji katastrofy na wielką skalę. Uwięzionym pod ziemią ludziom na pomoc rusza były spec od akcji ratunkowych, obecnie taksówkarz Kit Latura. Poza Stallone, w obsadzie pojawia się także m.in. Viggo Mortensen.
„Tunel”, reż. Rob Cohen, czas 115’, 1996 r.
Cykl #26 | Miasto podziemne
Jesienne Miasto movie zabierze nas pod powierzchnię wielkich miast, do świata ukrytego przed wzrokiem większości mieszkańców. Myśląc o współczesnych metropoliach przywołujemy zwykle obrazy tego, co widoczne na zewnątrz. Obrazy pięknej architektury, charakterystycznych miejsc i widoków, najbardziej reprezentatywnych obiektów. Miasto postrzegane jako organizm, funkcjonuje jednak również pod powierzchnią, gdzie tworzy inny, nierzadko fascynujący świat. Postaramy się, poprzez konkretne filmy, spojrzeć na to zagadnienie z kilku perspektyw. Podziemia miast to oczywiście metro czyli cały system komunikacji wraz ze swoją urbanistyczną mitologią. To także katakumby, dawne labirynty pełne zagadek i tajemnic. Pod ulicami zamieszkują również swoiste społeczności (często są to ludzie bezdomni, wykluczeni, spychani na margines). Wreszcie mamy całą, obszerną kategorię undergroundu (z angielska dosłownie podziemia), którą można czytać jako działania niezależne, ukryte, poza głównym nurtem. W tej koncepcji możemy zmieścić zarówno sferę artystyczną i subkulturową, jak i tzw. szarą strefę nielegalnej czy wręcz przestępczej działalności. Przed nami filmowa podróż w głąb niezwykłego, tajemniczego świata, który cały czas istnieje, a którego być może nie jesteśmy do końca świadomi.