W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.

Nowi w sąsiedztwie: Badziewiaki – wystawa w Kiosku ze sztuką

Nowi w sąsiedztwie: Badziewiaki – wystawa w Kiosku ze sztuką
Data rozpoczęcia 2015-05-30
Godzina rozpoczęcia 11:30
Miejsce Dzielnicowy Dom Kultury "Węglin", ul. Judyma 2a
Kategoria Akcja

Wystawa w formie ołtarzyka, wykonana z zabawek i słodyczy, stworzona przez dzieci, nie tylko dla dzieci. Autorzy: Ada, Nina Bułtowicz oraz Magda Szubielska i Radek Bułtowicz.
Wystawa czynna do wyczerpania zapasów.
Nowi w sąsiedztwie
Nowi w sąsiedztwie to nieustający performance pięcioosobowej rodziny – Magdy Szubielskiej (Mama), Radosława Bułtowicza (Tata) oraz ich trzech córek: bliźniaczek Ady i Niny (4 lata) oraz Maliny (prawie 1 rok).

Na początku kwietnia cała rodzina wprowadziła się do Kiosku ze sztuką sprawnie zapełniając przestrzeń prywatnymi rzeczami: sofą, ekspresem do kawy, ubraniami, pieluchami, rysunkami, kocami, dywanikiem, lampką, radiem (działającym przez całą dobę), filiżankami, książkami, kłębkami wełny, kwiatami, portretami rodzinnymi i wszystkimi innymi rzeczami, które uznali za odpowiednie, aby zabrać ze sobą na ten, trwający 5 miesięcy, biwak. W dobie kredytów we frankach szwajcarskich i drogich nieruchomości własny kiosk o powierzchni 5 m² wydaje się być łakomym kąskiem dla wielodzietnej rodziny. Szczególnie, że zbliża się lato i mieszkanie w kiosku przypomina biwak na działce. W dodatku w koło rośnie trawa, po której może poraczkować Malina (o ile sąsiedzi powstrzymają swoje psy przed zaznaczaniem terenu), a wraz z nowymi mieszkańcami pojawiają się bratki.

Nieustający klimat pikniku i niespodziewane pojawianie się i znikanie całej piątki nadaje całości działań elementu zaskoczenia. Oto ktoś wprowadził się do kiosku, w którym dotąd prezentowano sztukę, zasiedlił go, udomowił, po czym zniknął. Jednak rodzina pojawia się od czasu do czasu – wizytuje swoje włości, spędza czas wolny. Wprowadza się, ale odczarowuje nawet ten gest, traktując swoje pomieszkiwanie jako zabawę. Ada nalega na spanie w kiosku, rozdaje ulotki w sąsiedztwie – wyraźnie przedstawia się jako nowa mieszkanka. Podobnie Nina. Malina zaś raczkuje wokoło.
Ludomir Franczak


wstęp wolny

CreArt. Sieć miast na rzecz twórczości artystycznej