Problem z określeniem natury ludzkiej nurtuje od wieków. Platon twierdził, że człowiek to zwierzę dwunożne nieopierzone, Kartezjusz widział człowieka jako połączenie ,,res extensa” i ,,res cogitans”, natomiast Nietzsche, uznawał istotę ludzką za most między zwierzęciem a nadczłowiekiem. Nie było zgodności, co do definicji człowieka, jednak nie pojawiały się wątpliwości, co do istnienia natury ludzkiej lub pewnego wyznacznika wskazującego na to, co różni ludzi od reszty świata. Jakkolwiek definiować człowieka, wydaje się, że cała kultura Zachodu jest antropocentryczna, współcześnie pojawia się jednak pojęcie posthumanizmu, jakby dawne wyznaczniki człowieczeństwa nie wystarczały lub natura ludzka się zmieniła. Tematem wykładu będzie próba zdefiniowania, kim lub czym, jest postczłowiek. Dlaczego transhumanistom nie wystarcza to, co może człowiek, jak ziemia stała się równorzędnym wobec ludzi podmiotem, czy zwierzęta ulegają uczłowieczeniu i czy możemy jeszcze odróżnić kobiety od mężczyzn?
Prowadzenie: Adriana Maria Sajur
