W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.
Spektakl: Shirley Valentine
Data rozpoczęcia 2015-11-13
Godzina rozpoczęcia 19:00
Miejsce ul. Jezuicka 18
Organizator Teatr Stary w Lublinie
Kontakt tel: 81 466 59 25
info@teatrstary.eu
Udział Płatny
Koszt udziału VIP – 120zł, I - 100 zł, II - 85 zł, III - 40 zł
Kategoria Akcja

autor: Willy Russel 
przekład: Małgorzata Semil 
reżyseria: Maciej Wojtyszko 
scenografia: Ewa Bystrzejewska 
występuje: Krystyna Janda

Czas trwania spektaklu: 140 minut, 1 przerwa

Monodram Krystyny Jandy. Już te trzy słowa wystarczyłyby za całą rekomendację spektaklu. Janda gra Shirley Valentine z niewielką przerwą od początku lat 90. Ponad 700 wystawień, absolutny sukces komercyjny, ale i bezdyskusyjny popis aktorski. Bo Janda przekroczyła tym spektaklem ograniczenia tak zwanego teatru bulwarowego, stworzyła kulturowy fenomen, postać, z którą identyfikowały się ze dwie generacje Polek.
Bohaterką sztuki Willego Russela jest pewna amerykańska gospodyni domowa, która udręczona codziennymi rytuałami i kłótliwym mężem, chce zmienić swoje życie. Raz zaszaleć. Uciec od garów. Na przykład na wycieczkę do Grecji. Na razie jednak tylko popija wino i gada do ściany. Nie jest szalona, nie jest uzależniona, po prostu bardzo samotna i rozczarowana życiem bez miłości. Pamiętajcie – było to na lata świetlne przed serialem „Gotowe na wszystko", czy fenomenem popularności „Perfekcyjnej Pani Domu".

Krystyna Janda dojrzewa i starzeje się wraz z rolą, w dniu premiery tego monodramu miała przecież 38 lat, teraz jest już po sześćdziesiątce. Gwiazda polskiego teatru nie ukrywa swojego wieku, jej Shirley rzeczywiście jest starsza. Dlatego jej bunt wydaje się bardziej szalony niż dawniej a życiowy schemat bardziej dojmujący. 
Łukasz Drewniak, kurator programu teatralnego w Teatrze Starym

Shirley Valentine chciała zostać stewardessą, poznawać nowych ludzi, zwiedzać obce kraje. Jednak od lat wiedzie życie kury domowej i żony. Wspomina, przygotowując obiad, popijając wino i przemawiając do… kuchennej ściany. Znudzona wyznaje: Wiesz, co ja sobie całe życie mówiłam? Dzieci dorosną, to ja se stąd pójdę. Dzieci dorosły, a ja, co? Nie mam gdzie iść! A poza tym to wiesz, co ludzie mówią? „Po czterdziestce to tak, jakby już wszystko było i nic człowieka nie rajcuje.” Tylko, że u mnie to szybciej poszło! Ja to się tak czułam jak miałam dwadzieścia pięć! Shirley nie ma dość odwagi, by zacząć realizować swoje dawne marzenia. Aż pewnego dnia… decyduje się na szaleństwo. Mając powyżej uszu małżeńskich powinności, postanawia zacząć wszystko od nowa. „Shirley Valentine” to spektakl terapeutyczny zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Doskonały także na poprawę nastroju. Mimo gorzkiej prawdy o życiu, nie sposób przestać się śmiać.

Premiera: listopad 1990 r. w Teatrze Powszechnym w Warszawie 
Premiera w Teatrze Polonia: 15 grudnia 2006 r. 
Wyprodukowano w Teatrze Powszechnym w Warszawie we współpracy z Centrum Sztuki IMPART

CreArt. Sieć miast na rzecz twórczości artystycznej