Dom na wyrębach - debiutancka powieść Stefana Dardy, której akcja rozgrywa się wśród niezwykłych krajobrazów Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego, a także częściowo w Lublinie, utrzymana jest w klimacie prozy Stephena Kinga. Głównym bohaterem powieści jest Marek Leśniewski - czterdziestoletni mężczyzna, który po rozwodzie postanawia zmienić swoje życie i z tętniącego wielkomiejskim gwarem Wrocławia przenieść się do położonego wśród lasów przysiółka o nazwie Wyręby. Początkowo jest zafascynowany nowym miejscem, obcowaniem z przyrodą i nieznanymi dotąd doświadczeniami związanymi z ciężką pracą fizyczną. Zanim rozpocznie się rok akademicki, a wraz z nim nowe obowiązki na lubelskim UMCS-ie, Leśniewski próbuje doprowadzić do ładu zapuszczony drewniany dom, który ma się stać dla głównego bohatera oazą spokoju, gdzie będzie mógł oddawać się swojej wielkiej pasji - fotografowaniu przyrody.
Czar jednak dość szybko pryska. Okazuje się, że jedynym sąsiadem Marka jest cieszący się w okolicy ponurą sławą starszy człowiek, który niegdyś był podejrzany o morderstwo. W czasie pierwszego spotkania dochodzi pomiędzy mężczyznami do gwałtownej scysji, a sąsiad nawet grozi Leśniewskiemu. Na domiar złego w nocy poprzedzającej kłótnię główny bohater widzi w oknie przerażającą postać kobiety. Początkowo jest przekonany, że był to sen, jednak z czasem ma co do tego coraz poważniejsze wątpliwości.
Akcja toczy się w szybkim tempie i wkrótce w Wyrębach dochodzi do serii zagadkowych, a później także tragicznych wydarzeń...
Andrzej Pilipiuk - jeden z najpopularniejszych obecnie polskich pisarzy, napisał o powieści „Dom na wyrębach":
„(...) Wartka, trzymająca w napięciu akcja i lekkie pióro autora sprawiają, że książkę trudno odłożyć przed poznaniem jej zakończenia."