W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.
Wygrana z Zagłębiem!
20.11.2017

Zespół MKS Perła Lublin pokonał 18 listopada Metraco Zagłębie Lubin 19:18 zapisując na swoim koncie pierwsze w tym sezonie zwycięstwo z odwiecznym rywalem.

Ten mecz wygraliśmy obroną. Moja radość jest ogromna. Jestem dumny z dziewczyn - nie krył zadowolenia po spotkaniu trener Robert Lis.

Nie ma co się temu dziwić, bowiem to zwycięstwo przyniosło naszemu zespołowi więcej korzyści niż tylko dopisanie trzech oczek do dorobku. Sobotnie starcie w hali Globus trzymało w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. Nawet gdy gospodynie wychodziły na kilkubramkowe prowadzenie, nie można było mówić o spokoju, bowiem rywalki cały czas dotrzymywały lubliniankom kroku. W końcówce zniwelowały straty do jednej bramki i było naprawdę gorąco. Nasze szczypiornistki zachowały jednak zimną krew i odnotowały bezcenne zwycięstwo.

Wygrana ta sprawiła, że MKS nie tylko wyprzedził Zagłębie w tabeli obejmując fotel lidera, ale też "wchodzi" w przerwę w reprezentacyjną w znakomitych humorach. Przynajmniej do nowego roku lublinianki będą przewodzić stawce, dodatkowo zyskały nad odwiecznym rywalem przewagę psychologiczną zarówno przed kolejnymi meczami, jak i bezpośrednim starciem, które będzie kończyć drugą rundę spotkań.

Wszyscy kochają bramki i efektowną grę, ale to obroną wygrywa się takie mecze i mistrzostwa. To było to, czego oczekuję od dziewczyn po tej stronie parkietu. I mówiłem o tym od początku mojego pobytu w Lublinie. Po takim meczu z uśmiechem możemy pracować na kolejnych treningach i przygotowywać się do kolejnych spotkań - cieszy się trener Lis. - Trzeba oddać przy tym rywalkom, że zagrały równie świetnie. Końcówka rozpaliła chyba wszystkich. Zagłębie nas dogoniło, ale dziewczyny pokazały charakter. Nawet przez moment nie spuściły głów. Powtórzę, że obrona z Weroniką Gawlik na czele, zagrała świetny mecz. Brawo! - dodaje szkoleniowiec.

Drużynę dopingowało ponad 2 tysiące kibiców, którzy stworzyli w hali Globus wspaniałą atmosferę.