Prof. Tomasz Trojanowski został przewodniczącym sekcji neurochirurgii Europejskiej Unii Specjalistów Medycznych UEMS. - Chcę doprowadzić do tego, że lekarze z całej UE po specjalizacji będą na podobnym wysokim poziomie wyszkolenia - twierdzi wybrany.
Profesor Tomasz Trojanowski to jeden z najlepszych polskich neurochirurgów. Jego klinika jest uznawana za najlepszą w kraju, od lat zajmuje pierwsze miejsca we wszelkich rankingach. Sam prof. Trojanowski jest przewodniczącym Komitetu Nauk Neurologicznych Polskiej Akademii Nauk.
Lubelskiego lekarza docenili specjaliści z zagranicy. Po raz pierwszy w historii Polak będzie przewodził sekcji neurochirurgii UEMS. Kadencja trwa cztery lata. - To duże wyróżnienie dla polskiej neurochirurgii - uważa prof. Trojanowski. Jak twierdzi jego celem będzie ujednolicenie programów specjalizacji w krajach UE. - Skorzystają na tym pacjenci, którzy w każdym z państw będą mogli być pewni, że opiekuje się nimi specjalista na wysokim poziomie. Akurat w Polsce nie mamy się czego wstydzić, nasi neurochirurdzy są bardzo dobrzy - podkreśla.
Prof. Trojanowski chce też, by lekarz w naszym kraju po zakończeniu edukacji dostawał dyplomy polski i europejski. - W tej chwili nasi specjaliści są uznawani na Zachodzie trochę warunkowo. Przed otrzymaniem pracy w danym szpitalu muszą udowadniać, że potrafią. Europejski dyplom sprawiłby, że starający się o zatrudnienie Polak byłby traktowany identycznie, jak jego kolega po fachu z innego kraju - informuje.
Gazeta Wyborcza Lublin
10 sierpnia 2007 r.