Lubelska Filharmonia zaprasza melomanów na muzyczne wydarzenia w nowym sezonie artystycznym. Inauguracja odbędzie się dzisiaj (3 października), o godz. 19.00, przy ul. M. Curie-Skłodowskiej 5. W koncercie symfonicznym "Mistrzowie swoich czasów" usłyszymy m. in. V koncert fortepianowy Ludwika van Beethovena w wykonaniu Beaty Bilińskiej.
Wydarzenie zrealizowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Wykonawcy:
Orkiestra Symfoniczna FL,
Piotr Wijatkowski - dyrygent,
Beata Bilińska – fortepian
Program:
L. van Beethoven – „Leonora III”, L. van Beethoven – V Koncert fortepianowy Es-dur op. 73, M. Karłowicz – Symfonia „Odrodzenie”
Dwaj wielcy kompozytorzy, porywająca muzyka i wschodząca gwiazda polskiej pianistyki – tak Filharmonia Lubelska wita nowy sezon artystyczny 2008/2009. Nazwiska Ludwiga van Beethovena i Mieczysława Karlowicza mowią same za siebie – Beata Bilińska dopiero zdobywa muzyczny Parnas zbierając po drodze entuzjastyczne recenzje i komplementy krytyków z całego świata. Wystarczy zacytować Kazimierza Rozbickiego po wykonaniu przez pianistkę V Koncertu fortepianowego Es-dur Beethovena (jest w programie lubelskiej inauguracji): „Dzieło, które jest wyzwaniem dla każdego pianisty, choć nie przed każdem otwiera swój niezwykły świat piękna, emocji, pogody, liryki – w oprawie żywiołowej wirtuozerii (…) Bilińska grała rewelacyjnie: słuchaliśmy gry absolutnie pięknej i doskonałej technicznie – z klasycznym wdziękiem i umiarem, doskonałymi proporcjami: finałowe Rondo w swej żywiołowości absolutnie rewelacyjne”.
Bilińska swoją przygodę z muzyką zaczęła bardzo wcześnie – już w szóstym roku życia. W 1996 roku ukonczyła z wyróżnieniem Akademię Muzyczną w Katowicach w klasie prof. Andrzeja Jasińskiego. Przez 6 lat była jego asystentem – dziś pracuje na stanowisku adiunkta w macierzystej uczelni. Jest laureatką wielu ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów; bierze aktywny udział w prestiżowych festiwalach; występuje z recitalami i koncertami symfonicznymi w większości sal filharmonicznych w Polsce; nagrywa płyty dla Polskiego Radia i Telewizji nominowane do nagrody „Fryderyka”. Z powodzeniem wyjeżdża na zagraniczne występy – nowojorski krytyk po jej debiucie w Carnegie Hall (2003) w podsumowaniu gry Bilińskiej stwierdził krótko: „Wyśmienity recital”.