W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.

Rozliczenie z obietnic wyborczych - cz.II (Kurier Lubelski)

Rozliczenie z obietnic wyborczych - cz.II (Kurier Lubelski)
17.12.200814:26

Prezydent Adam Wasilewski podsumowuje dwa lata swoich rządów w Lublinie

Dwa lata temu podzieliłem się z Państwem moimi planami na temat przyszłości Lublina. Oddane przez Państwa głosy były i są dla mnie zobowiązaniem do rzetelnej i uczciwej służby na rzecz naszego miasta. Jestem teraz w połowie drogi i wciąż powtarzam, że podczas tej kadencji te plany będę systematycznie przekładał na język konkretów. Oddaję dziś Czytelnikom Kuriera Lubelskiego kolejną część raportu z mojej dotychczasowej działalności jako prezydenta Lublina.

W 2006 roku w moim programie wyborczym znalazło się takie oto zobowiązanie: Przekształcę Zalew Zemborzycki i jego otoczenie w Miejskie Centrum Rekreacji.

Już zmieniło się otoczenie największego akwenu Lublina. Uruchomienie spływów kajakowych i widowiskowe regaty żeglarskie stały się integralną częścią związaną z tym miejscem. Z otwartych 21 czerwca 2008 roku 4 basenów pływackich skorzystało w sezonie letnim ponad 42 tysiące osób. „Słoneczny Wrotków” w przyszłym roku jeszcze poszerzy swoją ofertę o kolejne baseny, minipole golfowe oraz inne obiekty o przeznaczeniu rekreacyjnym. Wokół zalewu już powstały ścieżki rowerowe, a w przygotowanej koncepcji zagospodarowania terenu Dąbrowy planowana jest budowa hotelu SPA. Prace związane z odbudową roślinności akwenu idą w dobrym kierunku, a świadczy o tym fakt, że w tym roku po raz pierwszy od wielu lat nie zakwitły w zalewie sinice. Te działania przekonują, że Zalew Zemborzycki i jego otoczenie już przekształcają się w Miejskie Centrum Rekreacji.

Lublin zasługuje na centrum sportowe z prawdziwego zdarzenia. Wzorem innych miast powinien zostać wybudowany nowoczesny stadion.

W pełni podtrzymuję to zobowiązanie. Kibiców piłki nożnej pragnę poinformować, że projekt budowy stadionu przy Alejach Zygmuntowskich został wykonany. Niestety, ze względu na opóźniające się procedury konkursowe wciąż oczekujemy na przyznanie nam funduszy europejskich (wg ostatnich informacji nastąpi to wiosną 2009 roku). Tymczasem pojawiły się nowe możliwości lokalizacji stadionu. Działki po zlikwidowanej cukrowni są bardzo atrakcyjnym miejscem, jeśli chodzi o tego rodzaju inwestycję (i dlatego już na tym etapie miasto stara się o prawne pozyskanie tego terenu). Budowa stadionu w tym miejscu pozwoli miastu zaoszczędzić około 30 milionów złotych. Nie ma wówczas potrzeby takiego remontowania stadionu przy ul. Kresowej, żeby zapewnić możliwość prowadzenia rozgrywek w czasie budowy, nie jest też konieczna przebudowa stadionu Startu.

O tym, że sport nie jest dla mnie jedynie hasłem wyborczym, świadczy choćby fakt, że o 124 procent wzrosły nakłady finansowe z budżetu miasta na wspieranie rozwoju sportu kwalifikowanego. Wprowadzenie transparentnego systemu finansowania sportu w postaci stypendiów i konkursowych zasad przyznawania dotacji to kolejny realny krok w dowartościowaniu tej dziedziny naszego życia.

Uroda miasta, kultura i architektura.

To również znalazło się w moim programie wyborczym, w którym zapowiadałem szerokie działania w tym zakresie i już zostały one przeze mnie podjęte. Od 2007 roku odbywa się remont Teatru Starego, który w przyszłości stanie się ważną placówką dla środowisk artystycznych i twórczych. W moim programie napisałem, że o urodzie miasta decydują założenia urbanistyczne i architektura, jak również to, że prestiż miasta zależy od jego urody. I choć w mojej ulotce wyborczej nie wymieniłem placu Litewskiego, to jego przekształcenie w miejsce, które powinno ożyć i stać się magnesem dla mieszkańców i wizytówką miasta, uważam za bardzo ważne zadanie. Wierzę, że ta przestrzeń odmieni swój wygląd. W tym działaniu już wspomogli mnie znakomici urbaniści uczestniczący w zakończonych niedawno Międzynarodowych Warsztatach Projektowych dotyczących przestrzennego i architektonicznego ukształtowania placu Litewskiego. Wierzę, że konkurs na przekształcenie tego fragmentu Lublina wyłoni znakomity projekt, który zostanie zrealizowany.

Stare Miasto w ostatnich latach ożyło za sprawą Jarmarku Jagiellońskiego, który już na dobre wpisał się w koloryt Lublina. Żywię również nadzieję, że zaprezentowana w ten sposób kultura stała się zachętą do odwiedzenia naszego miasta.

Lublin tętni życiem artystycznym, a takie wydarzenia kulturalne, jak Noc Kultury, Strefa Inne Brzmienia i wiele innych, zostały bardzo przychylnie przyjęte przez lublinian i naszych gości. Po raz kolejny udowodniliśmy, że Lublin jest miastem kultury, a poprzez bogatą ofertę imprez artystycznych, festiwali teatralnych ma prawo ubiegać się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Zdecydowaliśmy, że będziemy kandydować do tego prestiżowego tytułu, bo wygrana jest dla nas ogromną szansą i to nie tylko w obszarze kultury. Miano Europejskiej Stolicy Kultury stanowi wielką promocję, która przenosi się na wszystkie dziedziny życia miasta. Fakt naszego historycznego, geograficznego i kulturowego usytuowania na granicy Unii Europejskiej jest naszym atutem. A jeśli nie wygramy? - ktoś z Państwa może zapytać. Odpowiadam, że i tak warto się starać, bo Lublin będzie bardziej interesujący poprzez bogatszą ofertę kulturalną, a nasze wspólne działania doprowadzą do umocnienia więzi społecznych i lokalnego patriotyzmu.

Za sukces w tym roku uznaliśmy fakt, że Lublin, podobnie jak Gandawa i Stambuł, uzyskał po raz pierwszy w historii naszego miasta nominację do nagrody Eurocities za współpracę międzykulturową (Lublin-Lwów - miasta filmowe).

Lublin metropolią.

Takie założenie również znalazło się w moim programie, z którym startowałem w wyborach w 2006 roku. W świetle ostatnich wydarzeń, gdy co kilka miesięcy pojawiają się nowe projekty ustawy metropolitalnej, wydaje się, że decyzje w tej sprawie nie zapadną szybko. Popieram koncepcję Unii Metropolii Polskich, według której metropoliami powinny być miasta stowarzyszone w Unii, w tym oczywiście Lublin. Również w tym kierunku były prowadzone prace lubelskich prawników, których poprosiłem o przygotowanie projektu ustawy metropolitalnej. Nie czekając na samą ustawę już wdrażamy w życie nasz projekt „Lubelskiego obszaru metropolitalnego”, który swoim zasięgiem obejmuje Lublin oraz cztery powiaty: lubelski ziemski, łęczyński, lubartowski i świdnicki. Uważam, że samorządy działające w ramach takiego projektu, mają większe możliwości na pozyskanie inwestorów, jak również samych pieniędzy z budżetu państwa, tak potrzebnych na wspólne inwestycje.

Żyję tymi sprawami i staram się, aby wszystkie ważne działania dotyczące Lublina były realizowane zgodnie z planami. Za mną połowa kadencji. Gdy patrzę na mój program wyborczy, to stwierdzam, że wiele udało się zrobić. Przede mną kolejne dwa lata. Jestem przekonany, że będzie to czas wielu dobrych działań dla naszego miasta, przede wszystkim dzięki Państwa wsparciu, za co z całego serca dziękuję. Za tydzień odniosę się do kolejnych punktów mojego programu wyborczego.

Adam Wasilewski, prezydent Lublina

Kurier Lubelski, 17.12.2008