W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.
Być jak Mistrzyni!
10.05.2021

Ponad ośmiuset zawodników wzięło udział w zawodach z cyklu Otylia Swim Cup, które w sobotę i niedzielę odbyły się w Lublinie. To jedne z największych zawodów pływackich dla dzieci i młodzieży w Polsce.

Najważniejsza jest energia, która płynie od dzieci, bo widać, że potrzebowały bardzo startów – powiedziała Otylia Jędrzejczak.

Dwudniowe zawody organizowane przez fundację mistrzyni olimpijskiej z Aten ściągnęły do Lublina młodych zawodników nie tylko z Lubelszczyzny, ale z całej Polski. W zawodach startowali m.in. pływacy z Pomorza, Kujaw, czy Podlasia.

Przede wszystkim jestem szczęśliwa, że możemy rozpocząć nasze projekty w tym roku, bo Otylia Swim Cup to nasze pierwsze spotkanie w tym roku. W poprzednim, bardzo trudnym roku, poradziliśmy sobie bardzo dobrze, ale bardzo brakowało nam radości i uśmiechów dzieci. Dziś widzimy przede wszystkim ten uśmiech w oczach, bo przecież stosujemy wszystkie obostrzenia sanitarne, ale i tak widać wielką radość – mówiła Jędrzejczak.

W zawodach, które toczyły się bez udziału publiczności, wzięli udział zawodnicy w wieku od 8 do 15 lat, zrzeszeni w klubach Polskiego Związku Pływackiego. Rywalizowali w sześciu kategoriach wiekowych na dystansach od 50 do 200 metrów w stylach dowolnym, klasycznym, motylkowym i grzbietowym. Wszyscy otrzymali bogate pakiety startowe, ufundowane przez przez Fundację Otylii Jędrzejczak i jej partnerów, m.in. gry i zabawki Alexander, czy Nestle Pure Life.

Jestem dumna z tego, że po raz kolejny zaufało nam miasto Lublin i że zaufało nam Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Cieszmy się atmosferą i rezultatami zawodników, bo szukamy tu talentów pływackich. Jestem bardzo szczęśliwa, że widzę zawodników bijących rekordy życiowe, dla których jestem przykładem, choć przecież znają mnie raczej z filmów w Internecie – powiedziała najlepsza zawodniczka w historii polskiego pływania.

Uczestnicy zawodów bardzo cieszyli się z możliwości startu w zawodach Otylia Swim Cup.

Atmosfera jest fajna, bardzo mi się podoba. Trenuję od siedmiu lat, w tygodniu mam szesnaście godzin treningów plus siłownia. Największe sukcesy? Myślę, że dostanie się do kadry piętnastolatków – mówił Marcin Panasiuk z klubu Wodnik Bielsk Podlaski, najlepszy na 50 metrów stylem dowolnym w kategorii czternasto i piętnastolatków.

Organizatorzy wszystko dobrze zrobili, więc startuje nam się bardzo dobrze. Dobrze było, czułam, że nie tracę prędkości, a na ostatnich metrach jeszcze przyspieszyłam – opowiadała najlepsza wśród trzynastolatek na 50 metrów dowolnym Aleksandra Czubik z UKS G-8 Bielany Warszawa.

Podkreślali też rolę Otylii Jędrzejczak i jej obecność na zawodach.

To jest wzór do naśladowania, dla wszystkich, i dla młodszych i dla starszych – mówiła Ola.

fot. P. Skraba