Zawodnik Skarpy Lublin w weekend wywalczył w sumie aż cztery medale. Ten najcenniejszy, ze złotego kruszcu, już pierwszego dnia zawodów na 200 m stylem motylkowym, gdy pewnie triumfował przed Michałem Poprawą z AZS AWF Katowice oraz Damian Chrzanowskim z MZOS Płock. Uzyskał czas 1:56.93, czym potwierdził wywalczone wcześniej minimum olimpijskie.
Najbardziej utytułowany pływak z naszego regionu dołożył do tego jeszcze srebro na 400 m stylem zmiennym, gdy po pasjonującej pogoni na dwóch ostatnich długościach basenu nieznacznie uległ Dawidowi Szwedzkiemu ze Śląska Wrocław.
Świtkowski był też drugi na 100 m stylem dowolnym i na 100 m stylem motylkowym, gdzie musiał uznać jedynie wyższość starszego kolegi z kadry narodowej Pawła Korzeniowskiego. Na tym dystansie zdecydowanym faworytem był Konrad Czerniak, ale wycofał się z rywalizacji z powodu choroby. Puławianin, startujący obecnie w barwach AZS AWF Katowice dzień wcześniej został natomiast mistrzem Polski na 50 m stylem dowolnym.
Udany występ w Szczecinie zanotowała także Ludwika Szynal ze Skarpy, która wywalczyła srebrny medal na 200 m stylem grzbietowym. W finale uzyskała czas 2:12,28, przegrywając jedynie ze znacznie bardziej utytułowaną Alicją Tchórz. Na tym samym dystansie ósme miejsce zajęła jej klubowa koleżanka, 17-letnia Gabriela Bernat. Wśród panów szósty był Dominik Niedziałek ze Skarpy.
Szynal wywalczyła również srebrny medal na 100 m stylem grzbietowym. Tym razem była znacznie bliżej złota. Do Tchórz zabrakło jej 0,4 sekundy. Także i na tym dystansie nie zdołała wypełnić jednak minimum olimpijskiego. Zawodniczka Skarpy była też blisko podium na 50 m stylem grzbietowym. Do trzeciego miejsca zabrakło jej zaledwie 0,07 sekundy.
Brązową medalistką na 400 m stylem zmiennym została natomiast 17-letnia Julia Adamczyk z AZS UMCS Lublin, która w finale musiała uznać wyższość znacznie starszych od siebie Pauli Żukowskiej i Klaudii Naziębło. Osiągnięty przez nią wynik zapewnił jej minimum na mistrzostwa Europy juniorów.
źródło: dziennikwschodni.pl
