W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.

Istotny mecz na korzyść Optimy

Istotny mecz na korzyść Optimy
22.02.2016

AZS UMCS Optima Lublin mierzy w czołową „czwórkę” ekstraklasy. Tym razem wyższość zespołu ze stolicy Lubelszczyzny musiały uznać zawodniczki KS Bronowianki Kraków. Akademiczki wygrały 3:1 i było to ich trzecie zwycięstwo z rzędu.

W pierwszym pojedynku Wenwen Liu pokonała liderkę gości Xia Zhao 3:1. W tej partii zdecydowanie lepsza była zawodniczka AZS-u, chociaż przegrała pierwszego seta na przewagi do 10. W drugim starciu kibice zobaczyli bardzo wyrównany i zacięty pojedynek Antoniny Szymańskiej z Martą Smętek. Ten mecz na swoją korzyść rozstrzygnęła liderka lubelskiej drużyny, która pokonała rywalkę po pięciosetowej batalii. Tym samym podopieczne trenera Michała Szewczuka pewnie prowadziły 2:0 w całym spotkaniu.

Dzisiejsze spotkanie przebiegło tak, jak się tego spodziewaliśmy. Liczyliśmy na to, że uda się wziąć rewanż na przeciwniczkach z Krakowa. Pierwszy mecz nie poszedł po naszej myśli, przegrana była dosyć wysoka, no ale tam były po prostu dwie wpadki z naszej strony. Dzisiaj było to do końca pod naszą kontrolą – podkreśla opiekun gospodyń Michał Szewczuk.

W trzeciej partii zmierzyły się Natalia Aleksyeynko i Paulina Knyszewska. Pierwszego seta wygrała reprezentantka gości, natomiast w drugim lepsza okazała się tenisistka z Lublina. Aleksyeyenko musiała się jednak mocno napocić, bo wygrała dopiero na przewagi 14:12. W trzecim i czwartym secie lepsza była jednak krakowianka i tenisistka AZS-u przegrała to starcie 1:3.

Był moment, że pojawiła się myśl, że rzeczywiście jest to dobry zespół i może być różnie, ale to jest sport i rzadko kiedy w tenisie stołowym wygrywa się 3:0. Byłyśmy przygotowane, że którąś z tych gier przegramy. Nawet zwycięstwo 3:2 daje nam dwa punkty w tabeli, dlatego nie zmartwił nas ten jeden przegrany pojedynek –mówi liderka lubelskiego zespołu Antonina Szymańska.

Jako ostatnią do gry trener AZS-u desygnował Wenwen Liu. Chinka musiała poradzić sobie z Martą Smętek, dla której to również był drugi pojedynek tego dnia. Zawodniczka z Lublina nie dała szans rywalce i pewnie wygrała w trzech setach.

Poprzeczka była postawiona dość wysoko. Liczyłyśmy na troszkę inne rozstawienie, bo był to dla nas bardzo ważny mecz, no ale cóż, nie wygrałyśmy. Szkoda nam najbardziej meczu Tosi Szymańskiej z Martą Smętek, bo (Marta Smętek – dop. red) miała prowadzenie 2:1. Chciałyśmy wygrać z Lublinem, bo dla nas każdy zdobyty punkt jest tak jakby walką o utrzymanie w ekstraklasie – przyznaje tenisistka Bronowianki Aleksandra Falarz.

Po 14 spotkaniach AZS UMCS Optima Lublin zajmuje 5. miejsce w tabeli z dorobkiem 14 punktów. Kolejnym przeciwnikiem akademiczek będzie KGHM-ZANAM DWSPiT Polkowice, z którym zmierzą się na wyjeździe. To spotkanie dopiero 12 marca.

================

AZS UMCS Optima Lublin – KS Bronowianka Kraków 3:1

Wenwen Liu – Xia Zhao 3:1 (10:12, 11:9, 11:9, 11:8)
Antonina Szymańska – Marta Smętek 3:2 (8:11, 11:9, 8:11, 11:8, 11:5)
Natalia Aleksyeyenko – Paulina Knyszewska 1:3 (7:11, 14:12, 4:11, 7:11)
Wenwen Liu – Marta Smętek 3:0 (11:4, 11:9, 11:7)

źródło: azs.umcs.pl