W sobotę, 23 stycznia podczas czwartego w edycji biegu CITY TRAIL w Lublinie nie brakowało ani śniegu, ani solidnego mrozu. Temperatura sięgała -10 stopni, a trasa pokryta była śniegiem. W tych zimowych warunkach najszybszym został – po raz trzeci – Artur Kern. Wśród kobiet zwyciężyła Joanna Wasilewska, która w ten sposób zapewniła sobie wygraną w klasyfikacji generalnej.
W styczniowe przedpołudnie nad Zalewem Zemborzyckim pojawiło się 290 biegaczy. W zawodach dla dzieci i młodzieży, które są nieodłącznym elementem CITY TRAIL, wystartowało 40 młodych sportowców.
Czas najlepszego zawodnika – Artura Kerna to 15:55. Sobotni bieg był dla zwycięzcy poprzedniej edycji startem, w którym liczyła się wygrana, jak najmniejszym kosztem.
Jutro startuję w Warszawie w zawodach halowych na 2000 i 1000m. Krótszy dystans będę biegł na 100 procent, stąd dzisiaj zakładałem że nie będę walczył o wynik, a tylko o wygraną. Przyznam, że to nie było trudne, w zasadzie już po dwóch kilometrach wiedziałem, że nikt mi nie zagrozi, bo miałem bezpieczną przewagę i do końca musiałem ją tylko kontrolować. Przyspieszyłem na ostatnich dwustu metrach, kiedy zauważyłem że jest szansa „złamać” 16 minut – relacjonuje Artur Kern. – Podkreślam, że w tym sezonie nie jest tak gładko, jak w poprzednim, rywali jest coraz więcej, ale moje ambicje są niezmienne – chcę zostać niepokonany w tym cyklu – dodaje rekordzista Polski na 5000m w hali.
W tym sezonie Artur Kern kładzie największy nacisk na starty halowe i od nich uzależnia udział i zakładane rezultaty w zawodach ulicznych.
Drugi na mecie – Jarosław Bimkiewicz uzyskał wynik 16:03. Trzecie miejsce zajął Rafał Buczak. Jego czas to 16:24.
W rywalizacji kobiet po raz czwarty zwyciężyła Joanna Wasilewska, tym razem z wynikiem 19:35. Joanna to także zwyciężczyni poprzedniej edycji CITY TRAIL.
Jechałam na dzisiejszy bieg z wielką niepewnością co do wyniku, bo styczeń bardzo słabo przetrenowałam. Zdecydowałam się jednak wystartować ze względu na moją koleżankę z drużyny – Dorotę Jargieło-Mróz, która walczy o drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Ku mojemu zaskoczeniu udało się dziś zwyciężyć i to bardzo łatwo. Cieszę się, że kategoria K30 wygrywa – podkreśliła po biegu Joanna Wasilewska.
Drugie miejsce – po raz trzeci w edycji zajęła Julia Pleskaczyńska (20:03), a trzecia była wspomniana już Dorota Jargieło-Mróz (20:23).