Agata Dobrowolska dobrze sobie radzi w obecnych rozgrywkach Basket Ligi Kobiet. Jest podstawową zawodniczką aktualnie szóstej ekipy tabeli. W sezonie 2017/2018 wystąpiła w każdym z dotychczasowych jedenastu meczów lubelskiej drużyny. Łącznie na parkiecie spędziła 188 minut i 21 sekund. Jej skuteczność w rzutach za dwa punkty wynosi 48%, natomiast jeśli chodzi o próby “za trzy”, oddała pięć celnych na jedenaście oddanych, co daje 45.5 %.
Nie spodziewałam się powołania. Na pewno traktuję je jako wyróżnienie. To będzie moja pierwsza styczność z seniorską kadrą. Zmienił się sztab trenerski i dlatego też pewnie trenerzy chcą sprawdzić różne zawodniczki. Nie ma w tym czasie meczu eliminacyjnego, więc to odpowiedni moment. Tak naprawdę, to powołanie tylko na jedno zgrupowanie. Niczego ono nie zmienia, ani nie gwarantuje. Cały czas muszę ciężko pracować, czy to w klubie czy na kadrze i mieć nadzieje na kolejne powołania - mówi zawodniczka Pszczółki Polski-Cukier AZS UMCS Lublin, Agata Dobrowolska.
Koszykarka gra na pozycji niska skrzydłowa/silna skrzydłowa. Agata Dobrowolska pochodzi z Lublina. Jako juniorka występowała w młodzieżowej reprezentacji Polski. Początków poważnej koszykówki doświadczyła w CCC Polkowice, gdzie od 2010 roku występowała przez dwa sezony. Po nich zawodniczka wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie łączyła studia z grą w lidze akademickiej. Najpierw reprezentowała barwy uczelni Casper College (rok), a następnie przez trzy lata grała dla Uniwersytetu Texas w El Paso. Od sezonu 2016/2017 Agata jest zawodniczką Pszczółki Polski-Cukier AZS UMCS Lublin.
Oprócz Agaty Dobrowolskiej, w kadrze jest także inny człowiek związany z drużyną Pszczółek. Fizjoterapeutą Biało-Czerwonych jest na co dzień pełniący tę funkcję w zespole z Lublina, Paweł Siembida.
Żródło: azs.umcs.pl, fot. Emilia Klara Pluta