W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.

Pszczółka AZS UMCS odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w Tauron Basket Lidze Kobiet.

Pszczółka AZS UMCS odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w Tauron Basket Lidze Kobiet.
24.09.2015

Wynik spotkania po błyskawicznej akcji otworzyła Jhasmin Player, zdobywając 2 punkty rzutem kelnerskim. Dzięki szybkiej i skutecznej grze „Pszczółki” rozpoczęły od serii 9:2. Rywalki sprawiały wrażenie sparaliżowanych i nie potrafiły skonstruować akcji zakończonej zdobyczą punktową. Lublinianki bardzo dobrze radziły sobie w obronie dodatkowo utrudniając im to zadanie. Trener Mirosław Orczyk poprosił o przerwę na żądanie już po 4 minutach gry. Chwila odpoczynku pomogła zespołowi z Sosnowca, który zaczął odrabiać straty. Niemoc AZS-u po akcji 2+1 przełamała Kateryna Dorogobuzova. Końcówka kwarty była wyrównana. Zwycięską ręka wyszły z niej koszykarki beniaminka. Zagłębie prowadziło po pierwszych 10 minutach 17:16.

W drugiej odsłonie trzeci faul szybko „złapała” środkowa Destiny Williams i trener Krzysztof Szewczyk musiał posadzić ją na ławce. Przez 3 minuty oba zespoły uderzały głowami w mur. Marnowały niejednokrotnie stuprocentowe okazje. Punkty dla AZS-u zdobyła Player i wyprowadziła ekipę gospodyń na skromne prowadzenie 18:17. Drużyny wymieniały cios za cios i prezentowały naprawdę twardą, ale często nieskuteczną koszykówkę. Przez dłuższy czas tablica wskazywała wynik po 22. Ponownie ostatnie minuty dostarczyły kibicom sporo emocji. Lepsze okazały się przyjezdne, które schodziły do szatni z niewielką przewagą – 32:27.

AZS rozpoczął systematyczne odrabianie  strat. Dzięki solidnej defensywie zaliczyły serię 12:2 i objęły prowadzenie 39:34. Dwie „trójki” trafiły dobrze dysponowana Dominika Owczarzak. Trener Orczyk zareagował błyskawicznie i wziął „czas”. Dzięki tej decyzji gra potoczyła się podobnie jak w pierwszej kwarcie. Sosnowiczanki odrobiły straty i wyrównały stan rywalizacji po 39. Spotkanie zyskało trochę rumieńców, bo obie ekipy walczyły o każdą piłkę do samego końca. Odzwierciedlał to także wynik, który cały czas oscylował wokół remisu. W końcówce AZS powiększał przewagę dzięki Dominice Owczarzak, która bardzo dobrze kreowała koleżanki do rzutów. Dokładne podania na punkty zamieniała głównie Destiny Williams. Przed decydującą kwartą lublinianki wygrywały 50:43.

Ostatnie 10 minut to popisowy koncert w wykonaniu gospodyń. „Pszczółki” pomimo zmęczenia przyspieszyły grę, czego nie wytrzymały rywalki. Dla lublinianek punktowały Leah Metcalf, Destiny Williams, Aldona Morawiec oraz Kateryna Dorogobuzova. AZS wypracował kilkunastopunktową przewagę na kilka minut przed końcem tego pojedynku. Obaj trenerzy wprowadzili do gry młode zawodniczki z ławki rezerwowych. Pszczółka AZS UMCS odniosła premierowe zwycięstwo w TBLK nad JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec 68:48. Bardzo dobre zawody rozegrała Williams, która zdobyła 15 punktów, a do tego miała 7 zbiórek.

Kolejne spotkanie lublinianki rozegrają już w niedzielę. Na wyjeździe zmierzą się z MKS-em Polkowice.

Pszczółka AZS UMCS Lublin - JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec 68:48 (16:17, 11:15, 23:11, 18:5)

Pszczółka: Owczarzak 10, Williams 15, Jujka 5, Player 4, Metcalf 12 - Szumełda-Krzycka 3, Morawiec 4, Szczepanik 2, Dorogobuzova 13, Skrzecz, Duraj, Piędel
Trener: Krzysztof Szewczyk
Asystent: Przemysław Łuszczewski
Zagłębie: Sutherland 12, McCallum 13, Bekasiewicz 5, Dąbkowska 4, Swanier 7 - Rozwadowska 7, Kaczor, Głocka, Dobrowolska, Antczak
Trener: Mirosław Orczyk
Sędziowie: Michał Proc, Arnauld Kom Njilo, Damian Myszka

Szkolenie i przygotowanie drużyny wspiera Miasto Lublin.

Więcej informacji: azs.umcs.pl