Tym razem Lublin zobaczymy w filmowej wersji "Kamieni na szaniec" w reżyserii Roberta Glińskiego twórcy "Wszystko, co najważniejsze" i "Cześć, Tereska". Zdjęcia zrealizuje – nominowany do Oscara Paweł Edelman.
Od 9 września na skwerze przy ul. Rybnej i Noworybnej rozpoczyna się budowa drewnianego arsenału, który zagra Arsenał z „Kamieni na szaniec” Aleksandra Kamińskiego.
To nie jedyne miejsce w Lublinie, które wcieli się w ulice warszawskie. W filmie zagra także ul. Kowalska, Furmańska, Kołłątaja, Grodzka oraz Krakowskie Przedmieście.
Reżyser Gliński wybrał Lublin, ponieważ teraz nasze miasto architektonicznie przypomina bardziej przedwojenną Warszawę niż stolica z jej nowoczesną zabudową, która wdarła się nawet w historyczne miejsca.
Naszym ogromnym atutem są też kostki brukowe na ulicach Starego Miasta, które są teraz rzadkością w kraju, a nadają autentyczności ujęciom pokazującym ulice czasu okupacji.
W ekranizacji powieści w rolach głównych zobaczymy debiutantów. "Rudego" zagra Tomasz Ziętek, "Zośkę" sportretuje Marcel Sabat, a "Alka" – Kamil Szeptycki. Partnerować im będą gwiazdy polskiego kina: Danuta Stenka, Artur Żmijewski, Marian Dziędziel, Olgierd Łukaszewicz, Krzysztof Globisz i Wojciech Zieliński.
Zdjęcia na planie filmowym ruszają od 15 września i potrwają ok.10 dni.
