Od ponad 160 dni Ukraina dzielnie walczy z rosyjską inwazją. Ci, którzy pozostali w Ukrainie i walczą o wolność swojego kraju, przesyłają apele z prośbą o konkretne wsparcie. Jako polskie i lokalne społeczeństwo nieprzerwanie zdajemy egzamin z obecnej sytuacji. Wiele osób prywatnych, firm i organizacji angażuje się na różne sposoby – zapewniając transport, organizując zbiórki potrzebnych rzeczy czy przekazując środki pieniężne.
Tym razem pomoc z Lublina trafiła do Krzemieńczuka, w którym Rosjanie pod koniec czerwca ostrzelali rakietami centrum handlowe. Wśród przewiezionych artykułów znalazły się leki, żywność, artykuły higieniczne dla uchodźców i lekarzy miejskich. W pomoc zaangażowane było miasto partnerskie Lublina, Münster oraz francuska organizacja Protection Civile.
Uchodźcy z Ukrainy nieprzerwanie od prawie sześciu miesięcy uciekają do Polski, która jest dla nich gwarancją stabilności i bezpieczeństwa.