W sylwestrową noc mieszkańcy Lublina pokazali, że umieją się znakomicie bawić i chętnie zatańczyli w tę wyjątkową noc w roku. Wspólnie bawiło się ponad 15 000 osób! Obchodząc od tradycyjnej formuły miejskiej zabawy, Centrum Kultury w Lublinie przygotowało aż cztery sceny muzyczne skierowane do szerokiego grona odbiorców. Okazało się, że mieszkańcy miasta chętnie odwiedzali tego wieczoru nawet kilka scen poszukując inspiracji muzycznych i tanecznych.
Taka formuła pokazała, że zabawa sylwestrowa może być wspólnym świętem mieszkańców naszego miasta – bez względu na wiek i upodobania muzyczne.
Na największej scenie na Placu Litewskim widownię rozgrzewały gorące rytmy kubańskiej salsy w wykonaniu polsko-kubańskiej grupy Rei Ceballo i Calle Sol oraz Ritmodeli. Nowy Rok na tej scenie przywitało kilkanaście tysięcy osób. Tradycyjnie złożyły sobie życzenia "pod chmurką ", nie zabrakło także kolorowego pokazu fajerwerków. Młodzi mieszkańcy zaś chętnie odwiedzali scenę w Muszli Koncertowej, gdzie w zimowej aurze Ogrodu Saskiego zagrał lubelski zespół Chonabibe, a tuż po północy na scenie pojawiła się Marika. Scenę Hip Hop/Reggae odwiedziło ponad 1500 osób.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się sceny w Centrum Kultury w Lublinie. Przez nasz budynek przewinęło się blisko 3000 gości. Scena retro przyciągnęła wszystkie pokolenia, a o swingowo - jazzowe klimaty zadbały Czarne Lwy z Przedmieścia oraz francuski zespół Umlaut Big Band. W zadymionych podziemiach CK swoje miejsce znaleźli zaś miłośnicy alternatywnych brzmień. Tam też zabrzmiał ostatni akord sylwestrowej zabawy o godzinie 4 nad ranem.
W myśl hasła „Lublin tańczy” swoje siły zjednoczyły lubelskie szkoły tańca, takie jak Akademia Promocji Tańca Woszczek, Dąbscy Dance Studio, New Boogie Down School czy Passa Passa Dance Studio. W Sylwestrową noc można było nauczyć się jeszcze kilku podstawowych kroków, a także obejrzeć pokazy taneczne mistrzów.
źródło: Centrum Kultury w Lublinie, informacja prasowa
