To był kolejny trudny rok dla lubelskiej kultury. Podyktowała go nie tylko tocząca się za naszą wschodnią granicą wojna, ale też kryzys demolujący budżety wielu instytucji. Dlatego tym bardziej chcemy docenić tych, którzy mimo niesprzyjających okoliczności nadal organizują imponujące wydarzenia.
Prezentujemy Państwu finałową dziesiątkę najciekawszych wydarzeń kultury ubiegłego roku. Stworzyliśmy ją z ogromną pomocą naszych czytelników, którzy zgłaszali nam telefonicznie i mailowo swoje propozycje.
Jedną z nich była wystawa „Kobieta w podróży" poświęcona Tamarze Łempickiej. Zobaczyło ją ponad 80 tys. osób. Dużym zainteresowaniem cieszyła się również ekspozycja „Będzie dobrze, trzeba tylko wszystko zmienić" w Galerii Labirynt, na której znalazły się fotografie autorstwa Chrisa Niedenthala z lat 1981-83 oraz zdjęcia Archiwum Protestów Publicznych. Głównym tematem był opór wobec autorytarnego państwa. Ponadto zaintrygowało nas spotkanie twórców wizualnych, projektantów, architektów i rzemieślników z całej Polski w salach wystawienniczych Galerii Białej. Wspólnie stworzyli wielowątkową wystawę „art. dekoracyjne".
Wielu naszych czytelników zwróciło uwagę na prace prezentowane podczas ubiegłorocznej odsłony Festiwalu Sztuki w Przestrzeni Publicznej Otwarte Miasto/Open City. Przyświecała mu idea miasta poszukującego formy.
W naszej dziesiątce znalazły się jeszcze trzy inne festiwale. Pierwszy to ewoluująca z Jarmarku Jagiellońskiego Re:tradycja. Jak podkreślają pomysłodawcy tej zmiany, była to odpowiedź na tradycję współczesnego artysty, twórcy kultury, ale też odbiorcy. Wysokim poziomem wyróżniały się również „Kody" z rewelacyjnym koncertem „Ręka Boga" w wykonaniu zespołu wokalnego Cuncordu e Tenore de Orosei i wiolonczelisty Ernsta Reijsegera. Chcielibyśmy również docenić Lubliner Festival, który od trzech lat przedstawia mieszkańcom niesamowitą opowieść o kulturze żydowskiej. Główną osią jest tutaj muzyka.
Z kolei Joanna Lewicka zafundowała nam opowieść o kobiecości w świecie ogarniętym wojną. Inspiracją do powstania spektaklu „Mater Furiosa" był napisany 25 lat temu w Libanie wiersz „Stabat Mater Furiosa" Jeana-Pierre’a Siméona, czołowego głosu współczesnej francuskiej poezji.
Jednym z bardziej wzruszających wydarzeń ubiegłego roku było spotkanie z Serhijem Żadanem, najpopularniejszym współczesnym ukraińskim poetą, pisarzem, muzykiem i wolontariuszem koordynującym pomoc na wschodzie walczącej Ukrainy. Na spotkanie zaprosiły go Warsztaty Kultury w Lublinie i Kultura Enter.
Finałowe zestawienie uzupełnia otwarcie (udane) Fabryki Kultury „Zgrzyt", która zajęła miejsce istniejącego w Lublinie przez blisko trzy dekady klubu Graffiti. Wyzwanie to podjęło małżeństwo z Ciechanowa, z branżą muzyczną związane od wielu lat.
Poniżej prezentujemy najważniejsze „strzały", którymi w ocenie redakcji lubelskiej „Gazety Wyborczej" i naszych czytelników żył Lublin i jego mieszkańcy.
- Festiwal „Re:tradycja"
- Festiwal Sztuki w Przestrzeni Publicznej Otwarte Miasto/Open City
- Koncert „Twarz Boga" na Festiwalu Tradycji i Awangardy Muzycznej „Kody"
- Lubliner Festival
- Otwarcie Fabryki Kultury Zgrzyt
- Spektakl „Mater Furiosa" w reż. Joanny Lewickiej
- Spotkanie z Serhijem Żadanem, najpopularniejszym współczesnym ukraińskim poetą, pisarzem, muzykiem i wolontariuszem GŁOSUJ
- Wystawa „art. dekoracyjne" w Galerii Białej
- Wystawa „Będzie dobrze, trzeba tylko wszystko zmienić" w Galerii Labirynt
- Wystawa „Tamara Łempicka – kobieta w podróży" na Zamku Lubelskim
Wybierz zwycięzcę
Laureaci otrzymają od nas statuetkę „Strzały" zaprojektowaną przez częstochowskiego artystę Mariusza Chrząstka. Symbolizuje ona „celne" wydarzenia kulturalne, jakimi żyje lubelska kultura. Jedną – jak zawsze – przyzna redakcja „Gazety Wyborczej". O drugiej nagrodzie zdecydują czytelnicy. Głosowanie na stronie lublin.wyborcza.pl potrwa do 2 kwietnia. Po raz kolejny przyznamy też nagrodę specjalną. Zwycięzców plebiscytu „Strzały" 2022 poznamy 13 kwietnia. Opisy wszystkich nominowanych wydarzeń zamieścimy za tydzień w specjalnym dodatku do „Gazety Wyborczej".
