Istnieje teoria, że człowiek rodzi się z niedoborem promili we krwi. Dokładnie chodzi o pół promila. Ten brakujący alkohol w ciele człowieka po uzupełnieniu otwiera jego umysł na świat zewnętrzny, dzięki niemu staje się kreatywniejszy, a otaczające go problemy wydają się mniejsze.
Dobrze to znamy z doświadczenia: po pierwszym kieliszku wina rozmowa w towarzystwie wznosi się na inny poziom, a możliwości balansowania pomiędzy tematami stają się łatwiejsze…
Martin jest nauczycielem w liceum w małym duńskim miasteczku. Czuje się stary, niezrozumiały i zmęczony swoją pracą i rodziną. Jego samopoczucia nie poprawia fakt, że uczniowie z jego klasy i ich rodzice, chcą aby go zwolniono, sugerując, że obniża poziom nauczania w tej szkole.
Razem z trójką bliskich kolegów, którzy tak, jak on nie mają nic do stracenia postanawia przetestować na własnej skórze eksperyment alkoholowy.
Panowie każdego dnia zamierzają uzupełniać swoje promile, tak, aby osiągnąć dokładny wynik opisany w teorii. Efekt? Martin staje się ulubionym nauczycielem w szkole, a jego uczniowie z wielkim zaangażowaniem chłoną przekazywaną przez niego wiedzę.
Jednak zbyt długotrwałe utrzymywanie stałego poziomu alkoholu we krwi może przynieść opłakane skutki i doprowadzić do tragedii…
Bezpłatne wejściówki: https://bilety.csklublin.pl/termin.html?date=2024-06-01
