Spotkanie z Jagną Knittel etnografem, dziennikarką, która od 1998 śpiewa pieśni zachodniego Polesia i południowej Rosji, gdzie prowadzi też badania terenowe. W trakcie spotkania zaprezentuje materiały filmowe o wiejskich śpiewakach i ich pieśniach. Prezentacja przeplatana będzie koncertem w wykonaniu autorki i Jej przyjaciół.
…Zawsze bardzo lubiłam śpiewać, choć już w liceum śpiewając przy gitarze Beatlesów, Cohena, Maustakiego, czułam, że mój głos - nie umiem inaczej tego nazwać – nie dawał mi spełnienia, był uwięziony…
Wszystko zaczęło się w Rybakach 1998, na Letniej Szkole Fundacji Muzyka Kresów. Tam spotkaliśmy etnomuzykologów z Litwy, Rosji, Ukrainy, którzy śpiewali pieśni zebrane w trakcie badań terenowych. To, jak oni śpiewali było bardzo poruszające, intuicyjnie czułam, że w tym jest to czego szukałam…
Swarycewicze, Stare Konie, Perebrody to wsie na ukraińskim Polesiu Pińskim, gdzie jeżdżę od lat. Jeżdżę tam jak do rodziny. Tam przeszłam swego rodzaju inicjację w kulturę tradycyjną, ze wszystkimi pytaniami, oporami, wątpliwościami, zastrzyżeniami i stereotypami jakie ma człowiek z miasta wobec kultury wiejskiej....
Na południu Rosji polifonia jest rozbudowana, szalona, wręcz do zatracenia w plątaninie poszczególnych głosów...
Śpiewanie w tradycyjnej manierze daje mi uwolnienie i poruszenie życia od głowy do stóp. Kiedy wspólnie się śpiewa powietrze wibruje wokół. Płynie z tego wręcz fizyczna przyjemność…
