W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.
Projekcja filmu "Wyznaję"
Data rozpoczęcia 2013-03-14
Godzina rozpoczęcia 19:00
Kategoria Film

 
 
"Wyznaję" (I Confess, 1953) USA 95 min.
reżyseria: Alfred Hitchcock
scenariusz: George Tabori, William Archibald
obsada: Montgomery Clift, Anne Baxter, Karl Malden i inni.

Pokaz filmu w ramach Edukacyjnego Cyklu Filmowego „Akademia zapomnianych arcydzieł filmowych”, podczas którego prezentowane są filmy z okresu Złotych Lat Hollywood, najlepsze z możliwych przykłady amerykańskiego kina gatunków.
 Pomysłodawcą cyklu jest dr Rafał Szczerbakiewicz z Zakładu Literatury Współczesnej UMCS, gdzie zajmuje się m.in. specyfiką i problematyką kina światowego.

Kryminał o księdzu. Od Chestertona do Ojca Mateusza to ulubiony motyw kultury popularnej, ale dla Alfreda Hitchcocka to raczej fascynująca kwestia psychoanalitycznego tła osoby duchownej.
Louis Verneuil opowiedział Hitchcockowi starą i kiepską francuską sztukę z 1902. Dlaczego? Francuzi słusznie uważali, że filmy mistrza suspensu opowiadają tę samą historię. Reżyser podobno symptomatycznie dziwił się tej opinii. "Mam historię dla ciebie" powiedział mu Verneuil, co oznaczało, że jeszcze raz historia zbrodniarza i niewinnego będą nakładać się na siebie w kolejnym obrazie. Historia księdza, który w obliczu osobistego podejrzenia o zbrodnię broni idei tajemnicy spowiedzi.
Tematem filmu jest typowa dla autora zamiana winy, odświeżona tutaj przez ideę wyznania jej, pojętej na sposób religijny. Moment spowiedzi zbrodniarza jest przyjęciem w obręb tożsamości kapłana społecznego wymiaru winy i roli zbrodniarza. Miesza się to dodatkowo z wątkiem niemal otwarcie erotycznym. Możliwość dwuznacznej i ironicznej narracji wymarzona dla znawcy angielskiego umoru. Problem w tym, że tym razem odezwał się w reżyserze jego katolicki kompleks, wychowanie u jezuitów. Jak sam przyznawał, zrobił film niezwykle poważny. Wielu krytyków uznało, że ksiądz dochowujący tajemnicy spowiedzi za cenę życia, jest śmieszny.
W roli duchownego Montgmery Clift charyzmatycznie zachowujący przez cały czas absolutną godność, z lekką domieszką zdziwienia. Czy wierzymy jeszcze w istnienie takich niepokalanych osób? Krytyka zarzucała filmowi naiwność. Ale z drugiej strony napięcie filmu buduje pragnienie niemożliwego - widz chce, by ksiądz przemówił, zdradził potworną i obciążającą go tajemnicę. Oczekuje tego i jest wściekły na jego religijne zaplecze, uniemożliwiające mu objawienie prawdy. Hitchcock mówił: jestem katolikiem, znam tę postać. Publiczność protestancka, agnostyczna, ateistyczna: nie wierzymy ci, to śmieszne milczeć gdy życie jest zagrożone. Ta niespójność pragnienia i fantazji jest zatem i w filmie jak i pozafilmowym dyskursie. Mistrz pozostawia więc swego bohatera oczyszczonym, ale tylko wobec praw, nie wspólnoty. Jakby chciał powiedzieć: nie rozumiecie mojego bohatera. Możemy chyba przypuszczać, że - jak rzadko kiedy - WYZNAJĘ mówi w tym filmie nie tylko bohater/ksiądz, ale i na ogół enigmatyczny autor/reżyser Alfred Hitchcock.

„Akademia zapomnianych arcydzieł filmowych” to edukacyjny cykl pokazów filmowych z okresu Złotych Lat Hollywood, który obfitował w najlepsze z możliwych przykłady amerykańskiego kina gatunków. Wszystkie nasze wyobrażenia i stereotypy o kinie mają swoje źródło w tamtych obrazach. Poza „Casablancą” i „Przeminęło z wiatrem” był to czas niezrównanych narracji, wirtuozerii realizacyjnej i wyrafinowanej gry aktorskiej w co najmniej setce innych filmów. W ramach cyklu pokazujemy subiektywną reprezentację tych niezwykle płodnych czasów. By pokazać jak najszerszą gamę gatunków i różnorodność ówczesnej stylistyki filmowej, każdy zaproponowany tytuł przypomina innego wybitnego reżysera tamtej epoki.
Autor cyklu i prowadzący spotkania: dr Rafał Szczerbakiewicz z Zakładu Literatury Współczesnej UMCS.

Wstęp wolny