Rzeczpospolita Polka to cykl projekcji i spotkań z reżyserkami pokolenia transformacji ustrojowej oraz z twórczyniami rozpoczynającymi przygodę z kinem dokumentalnym. Podczas projekcji oraz dyskusji pokażemy Polskę po 1989 roku widzianą oczami kobiet oraz zastanowimy się nad pytaniem o obecne konsekwencje przemian Okrągłego Stołu.
Trzecie spotkanie filmowe dotyczy tematu wykluczenia społecznego, do którego odnoszą się wybrane przez organizatorów filmy dokumentalne: „Oddech” (reż. Daria Kasperek) oraz „Mów mi Marianna” (reż. Karolina Bielawska). Spotkanie z reżyserkami poprowadzą Joanna Bednarczyk i Weronika Modrzejewska-Rubin. Spotkanie na Polski Język Migowy tłumaczyć będzie Jolanta Gromada.
Spotkanie online na Facebook FB @CameraFemina.
Filmy dostępne będą bezpłatnie online od południa w środę 09.12 do południa w czwartek 10.12. Filmy dostępne będą w streamingu w oryginalnej wersji audio (język polski) z tłumaczeniem na Polski Język Migowy. Film „Mów mi Marianna” prezentowany będzie w wersji z audiodeskrypcją.
Daria Kasperek - absolwentka wydziału reżyserii w Szkole Filmowej w Łodzi. Miłośniczka doświadczania życia, kuchni roślinnej, ludzkiej głębi, lasów i miast. W ramach studiów zrealizowała kilka etiud filmowych m.in . „Róża Wiatrów”, „Na krańcu miasta”,„Oddech”.
„Oddech”, reż. Daria Kasperek, 2019, 25 min.
Produkcja: Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna w Łodzi
Na jednym z łódzkich osiedli między betonowymi blokami zamieszkiwanymi przez prawie 71 tysięcy ludzi zbudowano małą tężnię solankową. Wokół tej niewielkiej drewnianej struktury odbywają się niezwykłe w swej codzienności spotkania. Rozmowy między ludźmi wypełnia smak słońca, soli, betonu. I oddech.
Źródło: polishshorts.pl
Daria Kasperek zdecydowała się przyjrzeć funkcjonowaniu na łódzkim osiedlu ‘betonowych klocków’, jednym z wielu chciałoby się rzec, jakie serwuje polski krajobraz, w którym gdzieś pomiędzy drzewami a blokami postawiono małą drewnianą tężnię solankową. Pogoda jest, zdrowe powietrze jest, ludzie są, więc i filmowcy są. Nowości ciekawią, ale szybko tracą ten status, wkomponowując się po prostu niepostrzeżenie w szarą codzienność. Dokument uwielbia opisywać codzienność i zazwyczaj robi to z wyczuciem. Realizatorzy skorzystali z tej supermocy w pełni, obserwując i przysłuchując się mijającym minutom i godzinom małej spokojnej społeczności, w której życie płynie, raz lepiej, a raz gorzej.
Źródło cytatu:
Daria Grabarek, „Recenzja filmu Oddech” (25.11.20)
http://docandroll.pl/recenzja-filmu-oddech-festiwal-mediow-czlowiek-w-zagrozeniu/
Karolina Bielawska - absolwentka Reżyserii Filmowej na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz Szkoły Wajdy w Warszawie. Kształciła się pod kierunkiem wybitnych polskich twórców filmowych, takich jak Andrzej Wajda i Wojciech Marczewski.
Reżyserka fabularnych etiud filmowych oraz filmów dokumentalnych, które były prezentowane i nagradzane na wielu festiwalach w Polsce oraz za granicą. Ostatni film pt: „Mów mi Marianna” zdobył dwadzieścia siedem nagród na festiwalach w Polsce i za granicą, między innymi w Krakowie, Locarno, Barcelonie, Tel Awiwie, Los Angeles i Chicago.
Laureatka Nagrody Charlesa E. Guggenheima dla najlepszego debiutującego reżysera 2016. Nominowana do Paszportów Polityki 2015 w kategorii film oraz nominowana do Nagrody Polskiej Akademii Filmowej ORŁY 2017.
„Mów mi Marianna”, reż. Karolina Bielawska, 2015, 75 min.
Bohaterka filmu: Marianna Klapczyńska
Wystąpili: Mariusz Bonaszewski, Jowita Budnik
Muzyka: Antony and the Johnsons, Natalia Fiedorczuk
Produkcja: Studio Filmowe Kalejdoskop
Magdalena Szwabowicz o filmie „Mów mi Marianna”:
Film weryfikuje tradycyjny obraz płciowości oraz skłania do reinterpretacji zastanych i wpojonych w katolickiej kulturze przekonań dotyczących płci, jednak to nie ten metapoziom wiedzie prym przy ostatecznej ocenie. Zdecydowanie istotniejszym wątkiem jest siła i potęga tkwiące w bohaterce filmu. Jej desperacja, szczerość, a także bezsilność wobec barier, z jakimi ma do czynienia na każdym kroku powoduje, iż wzmaga się w widzu ogromny zasób empatii i współczucia. Wątek miłosny, z jakim mamy do czynienia, oglądając ten dokument, potęguje to wrażenie i sprawia, że postrzegamy bohaterkę nie przez pryzmat jej niedopasowania do wzorców płciowych przyjętych i wręcz nieugiętych w naszej konserwatywnej kulturze, a przez pryzmat jej ludzkich potrzeb, ogromu tragedii wymieszanej z pozytywną energią i determinacją. Odrzucona przez rodzinę, stygmatyzowana i niezrozumiała przez wielu Marianna nie traci nadziei, dlatego Mów mi Marianna to film o afirmacji życia, wbrew wszelkim przeciwnościom losu, w czystej postaci.
Źródło cytatu:
Magdalena Szwabowicz, „Cogito ergo sum, czyli nie ciało, a umysł zdobi człowieka”
https://www.gloskultury.pl/mow-mi-marianna-recenzja/
Projekt „Rzeczpospolita Polka” jest finansowany ze środków Miasta Lublin w ramach programu Miasto Kultury.