"Lepiej grać niż pić lub ćpać" - to hasło tegorocznej edycji festiwalu muzycznego Solo Życia.
Pomysłodawcą i twórcą imprezy jest jeden z najpopularniejszych polskich basistów - Mietek Jurecki. Solo Życia odbędzie się po raz trzeci.
Głównym punktem jest konkurs na zagranie solówki (na dowolnym instrumencie) do podkładu przygotowanego przez Jureckiego. Tym razem do finału dostało się siedem osób z całego kraju: sześciu gitarzystów i jeden saksofonista. Podczas festiwalu każdy zagra swoje solo na żywo, a zwycięzca otrzyma akcesoria muzyczne wysokiej klasy.
Usłyszymy też laureatów poprzednich edycji. Nie zabraknie również takich wirtuozów, jak Krzysztof Misiak, pARTyzanT i Krzysztof Ścierański.
Jedną z gwiazd będzie Miki Birta z Węgier - wirtuoz gitary fusion. Jego muzyczną działalność charakteryzuje ogromna różnorodność. Koncertuje w wielu krajach i bierze udział w niezliczonej ilości projektów, zwłaszcza popowych i jazzowych (nie tylko węgierskich, ale również międzynarodowych). Na koncie ma też soundtracki do filmów i występy z orkiestrą symfoniczną. W Lublinie na scenie towarzyszyć mu będą Michał Barański (gitara basowa) i Krzysztof Zawadzki (perkusja).
Ciekawostką może być także Ritmodelia, czyli grupa profesjonalnych perkusjonistów grających na przeróżnych instrumentach, jak m.in. congi, djembe, kalimby, wibrafon. Ich występy to żywiołowy show i prawdziwy muzyczny performance. Poszczególni muzycy na co dzień związani są m.in. z Calle Sol, Maanamem i Budką Suflera.
Koncert poprowadzi kultowy i legendarny dziennikarz muzyczny Janusz Kosiński. Usłyszymy też zespół Mietka Jureckiego - Vintage, który w dniu festiwalu wyda swoją debiutancką płytę - oraz lubelską grupę Londyn.
(cyt. za Gazeta w Lublinie, 1.09.2007)
