W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.

Wernisaż wystawy: Grzegorz Brzózek: Chwila

Wernisaż wystawy: Grzegorz Brzózek: Chwila
Data rozpoczęcia 2024-03-02
Godzina rozpoczęcia 12:00
Miejsce Centrum Kultury w Lublinie, ul. Peowiaków 12
Organizator Centrum Kultury w Lublinie
Udział Bezpłatny
Kategoria Wernisaż

„Chwila”
Czym jest Chwila? Bezradnością?
Mgnieniem oka? Bezczynnością?
Czym jest Chwila? Zatrzymaniem, I z myślami obcowaniem.

Życie to tylko „Chwile” połączone ze sobą nicią kolejności. Życie to Ty, On , My, Wy , Oni. Życie to JA. Życie to JA z samym SOBĄ. Życie to Ja, Ty, On , My, Wy, Oni połączeni wspólnym splotem nici. Wszyscy jesteśmy tacy sami. Ze swoimi problemami dnia codziennego, radościami, przeżyciami. Dążymy do celu by za chwilę zdobywając go wyznaczać nowy. Złapani w kadrze ze swoim JA jesteśmy tacy sami, bez względu na swoje niedoskonałości. One są tylko naszymi cechami zewnętrznymi, a w środku jest po prostu nasze JA. Nieprzetarty Szlak i Teatr w Obiektywie to wspaniałe wydarzenia, w których można to wszystko znaleźć i zachować dla innych. Dziękuję.

Złapać chwilę, zamknąć ścisnąć I do myśli ją przycisnąć,
Potem oblec ją dostojnie I nacieszyć zmysł spokojnie

Grzegorz Brzózek

Grzegorz Brzózek rocznik 1968. Od najmłodszych lat fascynuje mnie fotografia. W wieku 15 lat miałem już swój pierwszy aparat Zenit E. Magia wyłaniania się obrazu z czystego papieru zanurzonego w odczynnikach wzbudzała emocje i zachęcała do tworzenie kolejnych kadrów. Zawsze w fotografii interesowali mnie przede wszystkim ludzie. Ich zachowania i przeżywane emocje w powiązaniu ze światłem, które malowało postacie. W swoich kadrach staram się by nie było „przeszkadzajek”, by były one przejrzyste, zwarte, czytelne i czyste. Mające „oddech” czyli swobodną przestrzeń do projekcji przez oglądającego. By były kompletne, ale niedopowiedziane, balansując na krawędzi światła i cienia. Z ładunkiem emocji, zawierające w sobie tą jedną „Chwilę” do której nie sposób, nie wracać.