W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.

Wernisaż wystawy „the REM sleep” ǀ Plenerowa wystawa fotografii Zmicera Waynowskiego

Wernisaż wystawy „the REM sleep” ǀ Plenerowa wystawa fotografii Zmicera Waynowskiego
Data rozpoczęcia 2021-10-05
Godzina rozpoczęcia 13:00
Miejsce Plac Króla Władysława Łokietka
Udział Bezpłatny
Kategoria Wernisaż

Wydarzenie Towarzyszące Kongresowi Współpracy Transgranicznej Lublin 2021
Wydarzenie jest częścią akcji Lublin solidarny z Białorusią! #LublinSolidarnyZBiałorusią

Otwarcie wystawy: 5 października 2021, godz. 13.00
Wystawa dostępna w dniach: 5-15 października 2021
Wstęp wolny.
Zapewniamy tłumaczenie na Polski Język Migowy.

Współorganizatorzy: Miasto Lublin, Warsztaty Kultury w Lublinie

Projekt Zmicera Waynowskiego „the REM sleep” to dokument fotograficzny, żywe świadectwo tragicznych i inspirujących wydarzeń odbywających się „tu i teraz” na Białorusi, badanie paradoksalnego fenomenu pokojowego niegwałtownego protestu narodu białoruskiego. Właśnie Protest staje się główną formą sztuki, a Ulica — główną platformą artystyczną kraju. Na wszystkie przemyślenia, refleksje, wypowiedzi artystyczne przyjdzie czas później. „Tu i teraz” każdy z nas jest uczestnikiem, dokumentalistą, kuratorem. Autor zdjęć (podobnie jak Josef Koudelka, dzięki któremu cały świat zobaczył Praską Wiosnę 1968 roku) był „zbyt blisko” wydarzeń i mimo bezprecedensowej presji wywieranej przez reżim na niezależnych i zagranicznych dziennikarzy oraz na każdą osobę z kamerą, potrafił uchwycić i utrwalić na błonie fotograficznej wszystkie główne wątki tej złożonej i dramatycznej historii. Bycie częścią protestu, bycie razem z ludźmi, wykazywanie się solidarnością i jednością — to podstawowy i główny motyw fotografa. Dokument fotograficzny, który teraz niewątpliwie jest artystyczną wypowiedzią autora, to nieoczekiwany i piękny materiał, który podobnie jak pokojowy białoruski protest jest w stanie work in process. Wybór narzędzi (klasyczny aparat fotograficzny, czarno-biała błona filmowa) we współczesnym świecie cyfrowym jest w pewnym sensie kontynuacją paradoksalnej historii protestu, który stał się przede wszystkim rewolucją estetyczną.

W listopadzie 2020 roku Zmicera Waynowskiego zatrzymano podczas tradycyjnej cotygodniowej akcji protestu prowadzonej pod hasłem „Marsz emerytów”. To była jego ostatnia praca w terenie – na ulicach stolicy. Został skazany na 13 dni aresztu na podstawie cieszącego się złą sławą artykułu 23.34 Kodeksu Wykroczeń. Po odbyciu kary autor został poddany dalszym naciskom i szykanom oraz zmuszony do opuszczenia kraju.

Obecnie mieszka w Lublinie.

Alena Pratasiewicz, kuratorka projektu „the REM sleep”

Wybory prezydenckie w 2020 roku na Białorusi cechował wprost niewiarygodny poziom fałszerstwa. To sprowokowało masowe protesty uliczne, które odbywały się przez ponad sześć miesięcy oraz w tej czy innej formie trwają do dziś.

Jedni żarliwie pragnęli zmian, inni odczuwali dziedziczny lęk przed nowym — razem tworzyli „zbiorowe ciało” ulicy, z którego uważnie wpatrujący się w nie fotograf pragnął wychwycić „ciało” jednostki. Pozy, gesty i „dialogi” tego ciała niepokoją swoją „akademicznością”, powtarzalnością, ale też kuszą możliwością nowej lektury starego.

Do tej lektury sięgnąłem po aparat fotograficzny z lat 80. ubiegłego wieku, włożyłem do niego czarno-biały film i zanurzyłem się w tłumie, by podejść do tego co istotne tak blisko, jak tylko mogę.

Swój projekt nazwałem „the REM sleep”.

Wszystko, co dzieje się teraz w białoruskim społeczeństwie widzi mi się jako faza paradoksalnego snu wspólnoty – faza REM, która charakteryzuje się zwiększoną aktywnością mózgu. Jednym z objawów tej fazy jest szybki ruch gałek ocznych. Wydaje się, że śpiący ogląda jakieś piękne malownicze obrazy i za chwilę się obudzi, utrwalając w pamięci to, co zobaczył.

Cały ten niespokojny sen ze zmieniającymi się – raz wolnymi, raz szybkimi – fazami próbowałem utrwalić na taśmie filmowej.

Nie wiem, o czym śni nasze społeczeństwo, w której z dwóch faz wizje się powtarzają, a w której pojawia się coś nowego. Ale wiem na pewno, że chciałbym być blisko, gdy te oczy się otworzą.

Zmicer Waynowski, fotograf

CreArt. Sieć miast na rzecz twórczości artystycznej