W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.

Wykład: Czy artysta może być kobietą? Tola Certowiczówna i jej przygoda ze sztuką

Wykład: Czy artysta może być kobietą? Tola Certowiczówna i jej przygoda ze sztuką
Data rozpoczęcia 2023-10-24
Godzina rozpoczęcia 17:00
Miejsce Dom Kultury LSM, ul. K. Wallenroda 4a
Udział Płatny
Koszt udziału 10 zł
Kategoria Wykład

Dom Kultury LSM zaprasza na spotkanie z dr Elżbietą Matyaszewską "Czy artysta może być kobietą? Tola Certowiczówna i jej przygoda ze sztuką". 

Elżbieta Matyaszewska –  historyk sztuki, doktor nauk humanistycznych, absolwentka historii sztuki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Były pracownik Instytutu Leksykografii KUL – redaktorka i autorka haseł z zakresu sztuki religijnej, zamieszczonych w Encyklopedii Katolickiej. Przez lata współpracowała z redakcjami lubelskich i warszawskich periodyków, publikując relacje z wystaw sztuki dawnej i współczesnej, a także cykliczne teksty z zakresu historii ubioru, mody i rzemiosła artystycznego. W ramach prac związanych z gromadzeniem informacji o  stratach kultury polskiej, prowadzonych przez Wydział do Spraw Strat Wojennych Ministerstwa Kultury I Dziedzictwa Narodowego, przygotowała kilkadziesiąt kart obiektów rzeźbiarskich z XIX i XX wieku utraconych podczas II wojny światowej. Przez wiele lat związana była z Domem Kultury LSM w Lublinie, gdzie w ramach tematów przewodnich „Niespiesznie po Lublinie”, „Czy artysta może być kobietą”, „Galeria arcydzieł”, prowadziła cykliczne wykłady z historii sztuki, popularyzujące wiedzę o znanych i mniej znanych artystach oraz artystkach, a także wybranych arcydziełach sztuki europejskiej. Obecnie współpracuje z Redakcją Polskiego Słownika Biograficznego (Instytut Historii PAN), pisząc biogramy polskich artystów, przewidziane do kolejnych tomów tego wydawnictwa. Od lat należy do Stowarzyszenia Historyków Sztuki.

 

Analizując historię sztuki polskiej i mając na uwadze problem obecności w niej kobiet-artystek, łatwo zauważyć, iż okresem, w którym powoli przestawały istnieć dla nich instytucjonalne bariery uniemożliwiające artystyczne kształcenie, był wiek XIX, a właściwie jego druga połowa. Wówczas to zaczął zmieniać się model nowoczesnego społeczeństwa, które coraz bardziej akceptowało fakt, że kobieta nie musi być jedynie ozdobnym „dodatkiem” aktywnego mężczyzny, ale też może realizować własne marzenia i pragnienia. To właśnie po połowie XIX wieku coraz głośniejsze stawały się hasła Narcyzy Żmichowskiej, uchodzącej za prekursorkę polskiego feminizmu, nawołujące kobiety do tego, by się zaczęły kształcić. Wiedza, którą miały zdobywać, pozwoliłaby im podejmować samodzielne, świadome decyzje życiowe i w ten sposób uniezależnić się w dużym stopniu od ojców, braci czy mężów. Z końcem XIX wieku i w początkach następnego stulecia prądy te zaczęły docierać do wielu środowisk, przynosząc istotne zmiany w postrzeganiu kobiety oraz jej nowej roli, dalekiej od wcześniejszej, li tylko „domowo-buduarowej”. Nowoczesnej postawie sprzyjały też coraz liczniejsze szkoły prywatne, także artystyczne, przyjmujące do grona studentów uzdolnione kobiety. Z czasem też dla przyszłych artystek zaczęto coraz szerzej otwierać podwoje uczelni państwowych oraz oficjalnych galerii sztuk pięknych.

Z takiej możliwości korzystały nie tylko malarki i rysowniczki, swe zdolności mogły tam rozwijać także rzeźbiarki. Do grona prekursorek tej niełatwej i w powszechnym przekonaniu „zbyt brudnej dla kobiety’’ dziedziny artystycznej zaliczyć należy Teofilę Certowicz, w świecie sztuki znanej jako Tola Certowiczówna. Nasza bohaterka pochodziła ze szlacheckiej rodziny mieszkającej na Kresach i była córką powstańca styczniowego. Od osiemnastego roku życia mieszkała w Krakowie, gdzie zaczęła szlifować swój plastyczny talent w prywatnej pracowni rzeźbiarza Marcelego Guyskiego. Po roku nauki młoda artystka wyjechała do Paryża, by kontynuować swe rzeźbiarskie studia w kolejnej prywatnej placówce – Académie Julian. We Francji Tola spędziła niemal 10 lat, a po powrocie do kraju, założyła w Krakowie własną Szkołę Sztuk Pięknych dla Kobiet, oferując profesjonalne nauczanie, podobnym do niej samej, entuzjastkom sztuk pięknych. Przez kilka lat spełniała się więc jako nauczycielka młodych adeptek rzeźbiarstwa, nie rezygnując jednak z własnej twórczości i realizując liczne zamówienia na rzeźbę pomnikową, portretową oraz kompozycje o tematyce religijnej.

Powiązane:

Dom Kultury LSM