W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.
Wystawa Zbigniewa Woźniaka
Data rozpoczęcia 2009-01-23
Data zakończenia 2009-02-10
Kategoria Wystawa

Wystawa malarstwa Zbigniewa Wożniaka prezentuje obrazy powstałe w ostatniej dekadzie twórczości artysty. Kilka najnowszych dzieł z 2008 roku uwidacznia stałą fascynację artysty w wymiarze wartości piękna i doskonałości w sztuce oraz tajemnicy twórczości.
Malarstwo Zbigniewa Woźniaka skrywa niepokój, który zdaje się rozgrywać między skrajnymi formami: realności i abstrakcji, praktyki i intuicji. Składnię jego twórczości stanowią powiązania takich zagadnień jak: natura obrazu, obraz człowieka, obraz twórczości, sacrum - profanum, duchowość obrazu, pamięć, ramy pamięci, rama w obrazie, obraz w obrazie, tęsknota za ideałem, oddziaływanie wielkich Mistrzów.
Swoisty dialog z Mistrzami, rozumiany z perspektywy współczesnego artysty ujawnia ciągłość myśli refleksyjnej w trwaniu malarstwa. Jest jeszcze czymś więcej, impulsem obecnym w niewerbalnej strukturze obrazu i twórczości. Artysta wyznaje, że „do tego wszystkiego dochodzi ‘natura’ obrazów, które tkwią gdzieś w podświadomości – Opłakiwanie Chrystusa Mantegni, cały Piero della Francesca, Tycjan, portret pary królewskiej Velasqueza, kilka Rembrandtów, Katedry Moneta…Każdy z tych Mistrzów dopracował się własnej formy”.
Istotne zdaje się być dla artysty rozumienie idei obrazu. W swojej twórczości, Zbigniew Wożniak szczególne znaczenie przypisuje doświadczeniu intuicyjnemu. Wyrazu nabiera to, co nieodnalezione, stan wewnętrznego przeczucia, przebłysk niewiadomego, przeczuwanego, oczekiwanego. Drżenie przed postawieniem pierwszej kreski artysta wyraża jako dominującą niepewność i zarazem konieczność, gdy mówi, że: „bolesne to odczucie dotyczy również odpowiedzialności za to, że psuję Absolut”. Nieustannie ponawia pytania o tajemnicę twórczości: „Jeżeli się zrealizuje to, co się zamierzało, czy to jest twórczość? Bo skoro się wiedziało, co ma się zrobić, gdzie jest twórczość? Twórczość jest poszukiwaniem niewiadomego”.

Jolanta Męderowicz