W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.

Scena Reduta podnosi kurtynę

Scena Reduta podnosi kurtynę
17.10.202319:38

Już 28 października startuje Scena Reduta, czyli sieć scen partnerskich, na których prezentowane będą przedstawienia o największych wartościach artystycznych. Podstawą repertuaru Sceny Reduta będą spektakle Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie.

Po raz pierwszy w historii Teatr Osterwy tak szeroko wychodzi do widzów z całej Lubelszczyzny! Żeby obejrzeć najlepsze spektakle nie trzeba będzie już jeździć do stolicy województwa. To aktorzy pojadą do Biłgoraja, Hrubieszowa, Janowa Lubelskiego, Krasnegostawu, Kraśnika, Łukowa, Parczewa, Tarnogrodu, Tomaszowa Lubelskiego, Włodawy i Zamościa żeby wystawić najwspanialsze przedstawienia w tamtejszych domach lub ośrodkach kultury. Celem dyrektora Teatru Redbada Klynstra-Komarnickiego jest budowanie wspólnej przestrzeni dla teatru wykorzystując potencjał istniejących scen na terenie Polski Wschodniej niwelując jednocześnie bariery dostępu do kultury.

Scena Reduta

Scena Reduta startuje już 28 października w Zamojskim Domu Kultury. Wielokrotnie nagradzana aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna Jowita Budnik wystąpi tam ze swoim monodramem „Rachela” w reżyserii Iwony Siekierzyńskiej. To spektakl wyjątkowy w treści i w formie. Wstrząsające zapiski Racheli Auerbach, która przez długi czas prowadziła kuchnię przy ul. Leszno 40 w Warszawie, są świadectwem ludzkich tragedii, tym bardziej okrutnych, że stały się powszedniością. To właśnie kuchnia jest „miejscem” akcji monodramu, gdzie w kolejce po zupę, jak po przepustkę do życia, stoją „bohaterowie” dramatu. Ta tam spotykają się życiorysy skazanych na śmierć, to tu przychodzą po nadzieję.

W Zamościu już 8 listopada obejrzeć będzie można też „Mój boski rozwód” ze zjawiskową Magdaleną Sztejman, która wcielając się w rolę Angeli będzie dzielić się z widzami swoimi przeżyciami, wzruszać i skłaniać do refleksji nad siłą miłości i bólem po zdradzie. Spektakl to też historia o przemijaniu i poszukiwaniu radości życia, w której na pierwszy plan wysuwa się temat kobiecości. Także tej określenia na nowo – bez kontekstu bycia „tylko” żoną. Popularność sztuki bierze się więc także z jej autentyczności i tego, że wiele kobiet odnajduje w Angeli siebie samą.

9 listopada w Zamościu, a dzień później w Tomaszowie Lubelskim wystawiony zostanie „Diabelski młyn”. ON – dystyngowany pan w średnim wieku. ONA – tajemnicza, młoda kobieta. Już od pierwszych minut spektaklu zaczynamy zadawać pytania: Kim są?, Kim są dla siebie?, W jakim celu się spotkali? Gra w „kto jest kim” intryguje i wciąga. Spektakl skłania do stawiania fundamentalnych pytań o to, co w relacjach z drugim człowiekiem jest najważniejsze i pokazuje, że zawsze ponosimy konsekwencje swoich decyzji.

– Historię „Diabelskiego młyna” podamy w sposób prosty, zabawny i logicznie spójny, który sprawi, że mówiąc o rzeczach ważnych, tekst nie ma ciężaru moralitetu, a raczej lekkość farsy – zapewnia reżyser Marek Pasieczny.

W Tomaszowie Lubelskim 24 listopada zobaczyć będzie można „Prawdę”, czyli fenomenalny komediowy tygiel, w którym żarty słowne przeplatają się z dowcipem sytuacyjnym i dowcipem postaci. Michel ma wielomiesięczny romans z Alice. Godziny spędzane w pokoju hotelowym przestają im jednak wystarczać. Kochankowie zaczynają planować wspólny weekendowy wyjazd. Boją się jednak, że dowie się o nim mąż kobiety, a zarazem najlepszy przyjaciel Michela. Czy związek uda się też ukryć przed żoną wiarołomnego mężczyzny? Może więc lepszym rozwiązaniem będzie powiedzieć prawdę? Ale - jak mówi Michel - „gdyby z dnia na dzień ludzie przestali się okłamywać, nie zostałaby na ziemi ani jedna para.” 

Prawdziwa perełka czeka widzów na przełomie listopada i grudnia. Wtedy w Tomaszowie Lubelskim, Zamościu, Hrubieszowie, Kraśniku i Tarnogrodzie wystawiona zostanie „Jeanne”, której lubelska premiera zaplanowana jest na 18 listopada. „Jeanne” to przedstawienie o intymnym świecie samotności, wykluczenia i bólu, ukrywanym pod pozorem obojętności i dystansu. To historia o wszystkim, co stanowi istotę życia, o ludzkich pragnieniach i tęsknotach. I o sile teatru, w którym spotkanie aktora z widzem rodzi wspólnotę poszukującą sensu w zmaganiach z lękami i nadziejami codzienności. W roli głównej cudowna Jadwiga Jankowska-Cieślak.

Podstawą repertuaru Sceny Reduta są spektakle Teatru im. Juliusza Osterwy, ale także spektakle teatralne produkowane przez lokalne profesjonalne grupy niezależne; wydarzenia teatralne realizowane przez lubelskich twórców indywidualnych oraz najciekawsze wydarzenia teatralne powstające na scenach całej Polski. Już w listopadzie na scenach w Parczewie, Janowie Lubelskim, Łukowie, Zamościu i Tarnogrodzie ze „Ślubami panieńskimi”, „Dożywociem” i „Zemstą” wystąpi Teatr Klasyki Polskiej.

W ramach Sceny Reduta porozumienie z Teatrem Osterwy zawarły: Biłgorajskie Centrum Kultury, Chełmski Dom Kultury, Hrubieszowski Dom Kultury, Janowski Ośrodek Kultury, Krasnostawski Dom Kultury, Centrum Kultury i Promocji w Kraśniku, Łukowski Ośrodek Kultury, Parczewski Dom Kultury, Tarnogrodzki Ośrodek Kultury, Tomaszowski Dom Kultury, Włodawski Dom Kultury oraz Zamojski Dom Kultury

Scena Reduta współfinansowana jest ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.

Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie jest Instytucją Samorządu Województwa Lubelskiego wspólnie prowadzoną z Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dyrektor Redbad Klynstra-Komarnicki.